Ćwiczenie można wykonywać np. czekając na autobus albo znajomego, który spóźnia się na spotkanie. Warto je opanować w domu i stosować w każdej sytuacji.
Zacznij od rozstawienia stóp na szerokość ramion, tak by palce nóg skierowane były do przodu, a nie na boki. Całe stopy muszą mieć kontakt z ziemią – duże palce, podbicia, krawędzie i pięty. Znajdź pozycję, w której poczujesz, że stopy są równo obciążone. Pomoże Ci to stanąć pewniej i da solidną postawę do odprężenia reszty ciała.
Następnie zwróć uwagę na kolana. Poczuj, jak pod wpływem ciężkości rozluźniają się mięśnie w okolicy kolan. Zachowaj tylko tyle napięcia, ile trzeba, by pewnie stać na nogach. Rozluźnij mięśnie ud, a potem pośladków. Rozluźnij wszystkie mięśnie, które nie są absolutnie niezbędne do zachowania pozycji stojącej. Pozwól odprężyć się dużym mięśniom pośladków i rozluźnij mięśnie kręgosłupa.
Lekko wciągnij brzuch dla ulżenia krzyżowemu odcinkowi kręgosłupa. Zauważ, że czujesz, jak plecy prostują się i wyciągają, a tułów lekko spoczywa w solidnej postawie. Rozluźnij barki. Poczuj siłę ciężkości która sprawia, że ramiona oddalają się od uszu. Wyobraź sobie, że trzymasz dwie ciężkie siatki z zakupami – czujesz, jak ciągną ramiona w dół? Upuść siatki, ale nie pozbywaj się tego uczucia. Twoje ręce zwisają bezwładnie. Czujesz, jak lekko zgięte palce odprężają się i wydłużają.
Zauważ, jak rozluźnia się i prostuje kark. Poczuj, ile miejsca przybywa w górnej części pleców. Trzymaj podbródek w linii poziomej i rozluźnij szczęki. Pozwól odpocząć i rozluźnić się mięśniom pod oczami i na skroniach. Poczuj, że czoło masz wyższe i szersze. Wyobraź sobie magnes wiszący nad Twoją głową, delikatnie przyciągający ciemię i rozciągający kręgi karku i szyi.
Oddychaj równomiernie i spokojnie, następnie stopniowo wydłużaj oddech. Za każdym razem licz do czterech: wciągnij powietrze, wstrzymaj oddech, wypuść powietrze i ponownie wstrzymaj oddech przed kolejnym wdechem. Wykonaj w ten sposób dziesięć oddechów, po czym zacznij oddychać normalnie. Czy twój oddech jest spokojny i odprężony? Jeśli cykl oddechowy z liczeniem do czterech sprawia ci trudność, na początek licz do dwóch.